3 kamienice na Rynku urzędnicy chcą wyremontować. Walczymy o pieniądze na tą inwestycję

Mieszkańcy Żor już nie mogą patrzeć, jak podniszczone zębem czasu zabytkowe kamienice na Rynku popadają w coraz większą ruinę. Stuletnie budynki od lat nie mogą doczekać się gruntownego remontu. Miasto nie miało na to pieniędzy. Może w tym roku się uda? Władze Żor startują w różnych konkursach, w których walczą o dofinansowanie do inwestycji. Ale na remont potrzeba "grubych milionów".
- Budynki na starówce mają ciekawą architekturę. Niestety wiele z nich wymaga gruntownego remontu. Najgorzej jest w środku kamienic. Wszystko tam jest stare, z poprzedniej epoki - mówi nam Patryk Skupień, młody mieszkaniec osiedla 700-lecia.
Czy jest szansa, aby poprawić estetykę zabytkowych kamienic na Rynku? - W tym roku chcielibyśmy wystartować w konkursie na rewitalizację naszych trzech kamienic. Chodzi o budynki na ulicach: Kościuszki 7, Augustyna Biskupa 38 i Szeptyckiego 14. Nakład robót jest ogromny - mówi Joachim Gembalczyk, dyrektor Zarządu Budynków Miejskich w Żorach. - Te kamienice są w złym stanie i wymagają gruntownego remontu, począwszy od wymiany instalacji po elewacje. Szacujemy, że prace w jednej kamienicy mogą kosztować od 900 tysięcy do 1,5 milionów złotych - dodaje dyrektor. Miasto nie jest w stanie samo wyłożyć takich pieniędzy. Będzie walczyć o dotacje.
- Udało nam się wywalczyć dofinansowanie do remontu kamienicy przy ulicy Moniuszki 26, gdzie mieszkają cztery rodziny repatriantów. W tym roku będziemy starać się o pieniądze w innych konkursach, ale chyba raczej nie "załapiemy się" na tzw. rewitalizację terenów przemysłowych starych miast - mówi Gembalczyk.
Jeśli miastu uda się zdobyć pieniądze, będzie musiało też ponieść wkład własny. Mieszkańcy uważają, że warto.
- Kamienice na Rynku to zabytki, o które należy dbać. Z radością patrzę na odnowiony budynek na Moniuszki. Chciałabym, aby wszystkie kamienice na Rynku wyglądały tak pięknie - mówi Dagmara Potulska z Roju.