- Może to wydawać się zbyt wyczerpujące, ale chcieliśmy dać naszym zawodnikom okazję do wystartowania w takich warunkach, w jakich rozgrywane są wszystkie poważne turnieje. Trzeba przyznać, że najmłodszym ciężko wytrwać, ale generalnie startujący chwalą sobie przyjęty regulamin – zapewnia Rudolf Sobczyk, pomysłodawca i organizator zawodów.
Do rywalizacji o zwycięstwo w klasyfikacji open oraz juniorów do lat 12 i do lat 18 stanęło 22 zawodników, przy czym po raz pierwszy w historii CIDERSZACH, w tegorocznym nie zagrała żadna kobieta. W piątek rozegrano pierwsze dwie rundy, a na koniec dnia w czołówce tabeli znaleźli się Niedbała, Maciej Janiszewski (Dors Ruda Śląska), Szymon Kupiecki i Henryk Banasik (obaj Strzybniczanka) oraz Jan Plotecki (Tarnowskie Góry), wszyscy z kompletem zwycięstw. Najtrudniejsza dla szachistów była sobota, podczas której rozegrano trzy rundy. Jedną z bardziej emocjonujących była partia rozgrywana przez Kupieckiego i Janiszewskiego w IV rundzie. Choć Kupiecki uzyskał na szachownicy przewagę, miał wieżę i pionka na gołego króla, to zabrakło mu czasu na kontynuację gry i zgodnie z regulaminem ten pojedynek zakończył się remisem. W ostatniej, sobotniej partii spotkali się przy szachownicy dwaj najlepsi zawodnicy, Kupiecki i Niedbała. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszedł Niedbała, aktualny mistrz Śląska do lat 14, uczestnik tegorocznych mistrzostw Europy w kat. do lat 14. Do niespodzianek należy zaliczyć późniejszą porażkę Niedbały z Markiem Wieczorkiem (Bytom), którą tarnogórzanin zaliczył w rozgrywanej w niedzielę rundzie VI. Na szczęście łatwe zwycięstwo w ostatniej grze turnieju nad Flawianem Krawczykiem (Strzybniczaka) pozwoliło Niedbale wygrać CIDERSZACH 2017.
- To moje pierwsze zwycięstwo tej imprezie. W ubiegłym roku byłem czwarty, a CIDERSZACH wygrał Staszek Żyłka. To bardzo dobry szachista. W grze z Markiem Wieczorkiem popełniłem błąd, zagrałem ryzykownie, a pan Marek jest zbyt doświadczonym zawodnikiem, aby tego nie wykorzystać. Cieszy mnie tytuł mistrza CIDERSZACH, ale przede mną kolejne starty. W najbliższy weekend wystartuję w mistrzostwa Europy w szachach szybkich i błyskawicznych, które w tym roku odbywają się w katowickim Spodku. Choć szanse na sukces w nich są minimalne, bo jest tylko jedna klasyfikacja open, to będzie to znakomita okazja do zmierzenia się z najlepszymi. Zgłosiło się do nich 1400 szachistów z 40 krajów Europy – mówi Bartek, uczeń II klasy gimnazjum w Miedarach.
- Kończę te zawody sukcesem, bo zająłem drugie miejsce, tuż za Bartkiem. On na pewno jest lepszym szachistą. Decydującą była partia z Janiszewskim, pierwszym rozstawionym tu zawodnikiem. Zbyt długo rozważałem wcześniejsze posunięcia i zabrakło mi czasu. W ataku przeważnie gram intuicyjnie, a ruchy do przodu analizuję tylko w grze obronnej. Czasem liczę 6 i więcej wariantowych posunięć do przodu. Z tegorocznych wyników najwyżej cenię sobie czwarte miejsce w mistrzostwach Śląska do lat 18. Byłem też 12. w półfinałach mistrzostw Polski i mam szanse na grę w MP. Moim trenerem jest Henryk Banasik – mówi Kupiecki.
WYNIKI CIDERSZACH 2017:
OPEN: 1. Bartłomiej Niedbała – 6 pkt., 2. Szymon Kupiecki (obaj Strzybniczanka) – 5,5 pkt., 3. Marek Wieczorek (Bytom) – 4,5 pkt., 4. Henryk Banasik (Strzybniczanka) – 4,5 pkt., 5. Michał Kulikowski (UKS G-4 Tarnowskie Góry) – 4,5 pkt., 6. Wojciech Hajda (Pionek Radzionków) – 4 pkt.
JUNIORZY do lat 18: 1. Niedbała, 2. Kupiecki, 3. Arkadiusz Hopek (MDK Chorzów) – 3,5 pkt.; do lat 12: 1. Paweł Chmiel – 4,0 pkt., 2. Flawian Krawczyk (obaj Strzybniczanka) – 3,5 pkt., 3. Krzysztof Grzyszek (MDK nr 1 Bytom) – 3,0 pkt.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?