Straż pożarna ćwiczyła w bazie paliw TanQuid w Radzionkowie.

Na terenie bazy przeładunkowo magazynowej paliw TanQuid w Radzionkowie straż pożarna ćwiczyła dziś akcję gaśniczą w przypadku wystąpienia pożaru zbiornika o pojemności 10 000 metrów sześciennych. W ćwiczeniach uczestniczyli strażacy Państwowej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej.

Straż pożarna ćwiczyła według ściśle ustalonych założeń - Wczoraj ćwiczenia miały charakter aplikacyjny, polegały na wypracowaniu koncepcji, którą dzisiaj strażacy realizowali na miejscu zdarzenia. Z założenia ma miejsce pożar zbiornika magazynowego paliw z etylinąo pojemności 10 000 metrów sześciennych. Działania straży pożarnej polegają na przygotowaniu się do akcji frontalnego gaszenia zbiornika i zabezpieczenia zbiorników sąsiednich. - mówi mł. bryg. Piotr Pichura, oficer prasowy Komendanta Powiatowe PSP w Tarnowskich Górach.

Straż pożarna ćwiczyła dzisiaj przez kilka godzin, jednak w przypadku wystąpienia prawdziwego zagrożenia, akcja mogłaby potrwać nawet kilkanaście godzin.

W manewrach brały też udział inne służby. Na miejscu obecna była policja i straż miejska, a zabezpieczenie medyczne gwarantowało pogotowie ratunkowe. Jednostki straży pożarnej zjechały się z Radzionkowa, Tarnowskich Gór, Bytomia, Gliwic, Dąbrowy Górniczej, Katowic i Będzina, natomiast zastępy OSP przyjechały z terenów Powiatu Tarnogórskiego. Łącznie w ćwiczeniach brało udział 20 wozów ratowniczo-gaśniczych i prawie 100 strażaków.

Mimo ogromnej skali na jaką zostały przeprowadzone dzisiejsze ćwiczenia, jak przyznaje Adam Jędrzejczyk, dyrektor bazy paliw TanQuid w Radzionkowie, nie zaburzyły one normalnej pracy zakładu - Praca straży pożarnej nie polegała tylko na kwestiach dotyczących prowadzenia samych ćwiczeń, ale również, co jest dla nas szczególnie ważne, na zapewnieniu możliwości normalnej pracy zakładu. - przyznaje.

Strażacy są więc dobrze przygotowani do podjęcia ewentualnej akcji gaśniczej na terenie bazy paliw. Jaka jest jednak możliwość wystąpienia takiej sytuacji? - Według założeń dokumentacji zakładu, obliczonego stopnia ryzyka i możliwości wystąpienia tego zdarzenia, ryzyko to jest na poziomie niskim, akceptowalnym dla tego typu zakładów - uspokaja mł. bryg. Piotr Pichura.